Witajcie dawno mnie tu nie było ale praca zawodowa, projekty, konkury nie zostawiły mi wiele wolnego czasu dla siebie i dla Was. Ale coś starałam się zrobić. Zdobyłam się na odwagę i zakupiłam srebrny drut. Ręce mi drżały przy przycinaniu drutu i oplataniu (cena srebrnego drutu w porównaniu z miedzianym to jak góra i dolina) Z przyjemnością stwierdzam że o wiele łatwiej pracuje mi się ze srebrnym drucikiem. I tak oto pierwsze koty za płoty i powstało serce ze srebra próby 930 i 999 oraz labradorytu. Kamień jest przepiękny posiada efekt iryzacji czyli mieni się różnymi kolorami barw.
Przepiękne:) Patrzę i patrzę i napatrzeć się nie mogę:)
OdpowiedzUsuńŚliczne :),czy Ty się przez przypadek nie minęłaś z powołaniem? Powinnaś zostać jubilerem:), co praca to ładniejsza.
OdpowiedzUsuńCudne serducho :) Podziwiam :)
OdpowiedzUsuńcudowne
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, nic więcej nie jestem w stanie powiedzieć ;)
OdpowiedzUsuńOlu, cudne to serduszko! jak Ty je ukręciłaś:))?
OdpowiedzUsuńPaluszkami Gosiu :) Dziękuję
UsuńBrawo za odwagę :D wyszło cudowne i delikatne :D <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękne !!!
OdpowiedzUsuńcudowne serce :) niesamowita praca, podziwiam Ciebie i Twoje prace, są piękne :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńCześć, robisz tak piękne rzeczy, że powinnaś wziąć udział w tym konkursie. Wystarczy, że wyślesz zdjęcie jedengo ze swoich cudeniek, a możesz pojechać do Włoch.
OdpowiedzUsuńBuziaki i pozdrawiam
https://www.facebook.com/KsiazkoSfera?sk=app_438403016253838&app_data
Wow. Coś pięknego. :)
OdpowiedzUsuń