I znowu wiosennie bo trzeba tą wiosnę zachęcić. Dziś zasypało Kraków śniegiem i powstał paraliż komunikacyjny, za to mój synek miał wielką radochę z tarzania się w śniegu.
W zeszłym tygodniu ogłosiłam wiosenny konkurs w odgadywanie kwiatów na zdjęciu. Jak błyskawica odpowiedziała Gosia, nie dając Wam żadnej szansy.
Wiosenna nagroda niespodzianka dla Gosi wygląda tak
skoro wiosna to musi być zielono.
Dla Gosi jakiś czas temu przygotowałam prezencik z okazji pojawienia się na świecie jej słoneczka. Tylko cały czas nie mogłam dotrzeć z paczuszką na pocztę. Ale nie ma tego złego... po prostu paczuszka dla Gosi wyszła podwójna.
Dla Oliwki przygotowałam opaskę z frywolitkowym kwiatkiem w kolorze śliwki, Oraz wiosenny kapelusz z wielkim żółto słonecznym kwiatem.
A żeby mama nie była poszkodowana to dla niej powstał naszyjnik sutasz z białej perłowej masy i szklanych koralików. Mam nadzieję że trochę udało mi się trafić w gust Gosi.
Obdarowane zapewne będą bardzo szczęśliwe, bo prezenty prezentują się bardzo wytwornie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńiście wiosenny prezencik :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko pomimo tego chłodu naszego na zewnątrz ;p
To znaczy, że to ja miałam wygrać ten konkursik:)))) Prezenciki super! Wielkie dzięki!
OdpowiedzUsuńcudne prezenciki:)
OdpowiedzUsuńwisior przepiękny i nie wątpię, że obdarowanej spodoba się bardzo :) Nie mówiąc już o tym, że moja mała imienniczka też dostała same śliczności :) Piękny wiosenny prezent, mam nadzieję, że przyciągnie wiosnę, która coś nie chce przyjść...
OdpowiedzUsuń